czwartek, 14 sierpnia 2014

O co chodzi z tą jawnością?

“O co chodzi z tą jawnością?” pytają mnie kolejni znajomi, jakby przechodząc do porządku dziennego nad patologiami naszego systemu politycznego. To, że coś dzieje się w określonym kształcie i dzieje się od dawna, nie oznacza, że musimy to akceptować – odpowiadam. Dlatego postanowiłem wyjść z inicjatywą zwiększenia przejrzystości działań Urzędu Miejskiego w Gliwicach (bliższa ciału koszula niż sukmana). Pierwszym i podstawowym narzędziem, o wprowadzenie którego zawnioskowałem do urzędu, jest Centralny Rejestr Umów. Baza danych, zawierająca podstawowe informacje – ile, komu i za co zapłacono Naszymi pieniędzmi. Niestety, urząd odmówił. Paradoksalnie nie oznacza to końca tej inicjatywy, a właśnie początek. Na portalu społecznościowym założyłem grupę, w ramach której zbieram poparcie gliwiczan dla moich działań, a także za pomocą której będę informował o kolejnych krokach podjętych w ramach walki o wprowadzenie CRU. Im więcej nas jest, tym większą siłę mamy.
 
Info-poster zachęcił mnie do przesłania kilku słów na ten temat. Jak wiadomo – nie wyważa się drzwi otwartych na oścież, dlatego tłumacząc “po co ta jawność”, posłużę się cytatem z człowieka, który zainspirował mnie swoją działalnością:
 
Chciałbym, aby każdy miał dostęp do informacji o niemal każdym wydatku ze środków publicznych (…). Chciałbym, aby każdy obywatel mógł się dowiedzieć jak kształtuje się faktyczny rozwój aparatu państwa, aby radni mogli sprawować swoją funkcję kontroli finansów w sposób pełny, aby przedsiębiorca mógł ocenić czy konkurencja jest równo traktowana przy zawieraniu publicznych kontraktów, aby organizacja ekologiczna mogła dowiedzieć się o wszczętych inwestycjach budowlanych, aby dziennikarze mogli badać występowanie zjawisk korupcyjnych, aby każdy obywatel mógł kontrolować władzę publiczną. Po prostu chciałbym, aby każdy miał dostęp do aktualnej, wiarygodnej i rzetelnej informacji o wydatkach z środków publicznych.
 
Chciałbym, aby każdy miał dostęp do informacji publicznej, dostęp na równych zasadach, aby zostały wypracowane procedury aktywnego udostępniania danych finansowych, bez wniosków i oczekiwania na odpowiedź, bez uznaniowość w działaniach urzędnika, bez czekania, bez kolejek.
 
Chciałbym tego, ponieważ tylko w przypadku zapewnienia dostępu do pełni informacji możemy oceniać i komentować bieżące decyzje rządzących, które wpływają na życie każdego z nas, ponieważ udział mieszkańców w procesach demokratycznych będzie utrudniony, jeśli nie iluzoryczny.
 
Czy Ty również chcesz, aby publikowane były informacje o wydatkach z środków publicznych? Aby przez to stała się odpowiedzialność osób sprawujących funkcje publiczne wobec społeczeństwa (suwerenna), aby przez to każdy będzie mógł wiedzieć ile kosztuje utrzymanie państwa i jego aparatu oraz to, w jaki sposób są dzielone wydatki publiczne, aby przez to stało się możliwe w oparciu o fakty ocenianie i komentowanie bieżących decyzji rządzących. Decyzje te wpływają na twoje codzienne życie kształtując najbliższe otoczenie (place zabaw, szkoły, infrastruktura publiczna itd.) oraz wpływają na ciężar danin publicznych (wysokość podatków). Czy tego chcesz? Czy takiej przyszłej Polski chcesz?” A. Dobrawy (http://ochrona.jawne.info.pl/)
 
Od siebie dodam tylko kilka symbolicznych cytatów z Konstytucji RP:
 
Art 1. Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli.
Art 4. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio.
Art 61. Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne.
Art 82. Obowiązkiem obywatela polskiego jest wierność Rzeczypospolitej Polskiej oraz troska o dobro wspólne
 
Działania na rzecz jawności oraz zwiększenia przejrzystości działań podmiotów publicznych to w mojej ocenie właśnie troska o dobro wspólne. Dlatego wszystkich zachęcam do przyłączenia się do inicjatywy: https://www.facebook.com/zadamyjawnosci
Tekst ukazał się na http://info-poster.eu/o-co-chodzi-z-ta-jawnoscia/